Uzasadnienie
Obsługa przeróżna - są bardzo mili i kontaktowi ludzie jak np. chłopak zajmujący się obsługą sali i barman. Ale zdarzają się też niesympatyczne i wiecznie nadąsane osoby, które odpychają - i tu np. pani nakładająca obiady. No i bardzo nas nieprzyjemnie zaskoczyli tym, że nie podali nam ostatniego dnia obiadu, mimo że wylot mieliśmy późnym wieczorem... lepiej pytajcie o to od razu zanim wykupicie wakacje, bo będziecie zaskoczeni jak my.
Hotel
Hotel to pięciopiętrowy budynek, którego jedyną dobrą stroną jest to, że jest klimatyzowany. Nie ma windy, bar jest niewielki, basen również. Było też przedziwne coś typu hol, w którym się jadało. Zasięg internetu jedynie w holu, w pokojach nie było, a telewizory mimo że były to tak zacinały obraz że nie dało się oglądać.
Pokoje
Maleńki pokój, łóżko było podwójne. Balkon taki niewielki, że można tam było postawić tylko jedno krzesło. W dodatku mieliśmy wgląd wprost na zniszczony ogródek sąsiedniego budynku. Przez cały tydzień nie dostaliśmy świeżej pościeli. Sprzątanie, a raczej "sprzątanie" ograniczało się do wyniesienia śmieci i przetarcie łazienki silnie chemicznym specyfikiem. Jak było więcej niż 2 szklanki w pokoju to bez pardonu je zabierano, a jak chciało się coś wziąć ze sobą z jadalni to można było dostać karę i płacić 20E...
Gastronomia
Podawane tutaj posiłki przypominają raczej jakieś wyżywienie z więzienia czy innego takiego miejsca. All inclusive ogranicza się do tego, że stoi się w kolejce i wybiera, jaką papkę kelnerka ma nam ciepnąć na talerz... Posiłki są tłuste i wciąż takie same. Mięso mielone jest tu podawane na milion sposobów - jako kotlety, pulpety w sobie, zapiekanki z różnymi dodatkami... no to czego się nie zje jest ponownie zmielone i podane...
Infrastruktura
Za jedyną atrakcję służy niewielki basen. Nic innego nie było. W miejscowości nie lepiej - jedynie na głównej ulicy jakieś bazary i bary. W hotelu o 22 robi się cicho, bo uwaga jest obozowa "cisza nocna" - no przecież szefowa musi być wyspana...
Położenie
Miejscowość jest niewielka, leży pomiędzy Słonecznym brzegiem a Nessebarem. Jest tutaj kilka plaż, woda w morzu jest przyjemna, a pogoda bardzo nam sprzyjała - ale nie dało się tego wykorzystać, bo na plażach poza kamieniami było mnóstwo śmieci:( trudno wypoczywać w otoczeniu plastikowych odpadków i niedopałków papierosów... Było też dużo glonów, których nie ogarniano więc wydzielały po jakimś czasie smrodek.
Dane wyjazdu
pokój standardowy, 1 tydzień