All Inclusive Obagol

Obagol – niemal wszystko w cenie

Większość hoteli w Obagol oferuje turystom wypoczynek w formule all inclusive. Ma to wiele zalet. Przede wszystkim nie trzeba się martwić o wyżywienie czy napoje, które podczas 30-stopniowych upałów, w okresie od czerwca do września, są tu naprawdę niezbędne. I choć soki ze świeżych pomarańczy lub koktajle są dodatkowo płatne, to do dyspozycji gości pozostaje bezpłatnie woda i przeróżne, gazowane soki z dystrybutorów. Bezpłatne są także lokalne napoje alkoholowe, w tym wyjątkowo smaczne i mocne wino Buzbag, a także wódka raki, przypominająca greckie ouzo i będąca czymś w rodzaju brandy z winogron o silnie anyżowym smaku. Formuła all inclusive to również bezpłatny dostęp do wielu atrakcji sportowych. W 3-gwiazdkowym hotelu Blue Wave albo w 4-gwiazdkowym hotelu Gold Safran można na przykład poszaleć na zjeżdżalniach wodnych. Jedną z większych atrakcji w Turcji jest pobyt w tradycyjnej tureckiej łaźni. Większość hoteli w Obagol posiada taką łaźnię, ale dostęp do niej w ramach formuły all inclusive różni się w zależności od obiektu. Na przykład w 4-gwiazdkowym hotelu Grand Astor łaźnię można za darmo odwiedzać tyle razy, ile tylko ma się na to ochotę, z kolei w innym 4-gwiazdkowym hotelu, Oba Star, z łaźni można skorzystać bezpłatnie raz na pobyt.

Tureckie zupy i sałatki

Poza możliwością całodziennego wygrzewania się przy basenie czy też korzystania z hotelowych obiektów sportowych, to, co najbardziej przyciąga turystów do Obagol, to smaczna turecka kuchnia. W bufecie, czy to w porze śniadania, lunchu czy kolacji, możemy liczyć na szeroki wybór sałatek. Do najbardziej popularnych należy pilaki – sałatka przygotowana na bazie białej fasoli, z dodatkiem marynowanych w occie plasterków cebuli. Na stole znajdziemy też najprawdopodobniej sałatkę z kuskusem kisir. Jest to bardzo zdrowa sałatka, kuskus jest wymieszany z kawałkami cebuli, pomidora, ogórka, a także z odrobiną pietruszki i kopru. Wszystko polane jest oliwą z oliwek, z której produkcji słynie tureckie wybrzeże śródziemnomorskie, a także wybrzeże Morza Egejskiego. W bufecie serwowane są również dania ciepłe, choć w trakcie upałów trudno jest czasem skusić się na potrawę, po której robi nam się jeszcze bardziej gorąco. Jeśli mamy wybierać, to z ciepłych potraw dobrze jest zjeść zupę – w ten bowiem sposób pożywimy się, a dodatkowo uzupełnimy w organizmie płyny. Jeśli nadarzy się taka okazja, to warto spróbować haslamy – znakomitego rosołu z baraniny (występuje on także w wersji z jajkiem jako et suyu yumurtali), a także tartany corbasi – zupy z pszenicy i suszonych owoców, podbijanej jogurtem z mąką.

Będąc w Obagol nie sposób nie przejechać się do centrum Alanyi, do której regularnie kursują mini – busy dolmusze i taksówki. Tam warto sobie usiąść w jednym z barów i rozkoszować się smakiem herbaty jabłkowej albo herbaty z granatów.