Hotel Skanes Serail

Stan techniczny do remontu. Większość przedmiotów są bardzo stare. Pokój był z mrówkami, które biegają po tobie przez całą noc. A od 00:30 bardzo głośna dyskoteka pod oknem. Kiedy poprosiliśmy o zmianie pokoju, to dali nam pokój z widokiem na śmiecie. Obsługa miła tylko parę dni, a dalej jak nie dasz napiwki, to już nie mała. Czasem te napiwki po prostu praktycznie wymagane. Basen jest brudny już od 13. Wszędzie włosy i nie przezroczysta woda. Morze też brudne na wybrzeżu, woda bardzo gorąca. Dużo meduz. W samym kraju jest dużo śmiecie. Wykupiliśmy wycieczkę do Kartaginy, to było wszystko tak szybko, szybko że nie mieliśmy szansę cieszyć się. Mieliśmy wycieczkę na statku pirackim zamówioną przez pracownika w hotelu za 250 dinarów, 75 euro (2 dorosłych + dziecko), od 9 do 13. Statek odpływ o 11:30, a o 12:45 już byliśmy w hotelu.

Stary budynek, a łazienki koszmar, jedzenie na najniższym standardzie, codziennie to samo aż do znudzenia, nie ma pokoi na parterze, jeśli rodzina z wózkiem dziecięcym to współczuję, nie działała winda przez 3 dni musieliśmy schodzić z trzeciego pietra po schodach z dzieciątkiem i wózkiem w rękach, byliśmy grupka 13osob 4 rodziny, prosiliśmy przy rezerwacji o pokoje obok siebie,w biurze zost. potwierdzone, ze będą, a na miejscu pow, ze nie ma takiej opcji i byliśmy porozrzucani po całym hotelu każdy na innym piętrze. To było bardzo nie w porządku i wielki minus dla tego hotelu. Jedyna zaletą hotelu jest to, ze plaza obok i blisko lotniska, baseny spoko, dla dzieci brodzik i aqua park, poza tym reszta do luftu

Obiekt o niezłych warunkach i położony na dość sporym terenie. Całość fajna, ale trzeba brać poprawkę na lokalne podejście do czystości.

Pokój był duży i wyposażony raczej standardowo. Czystość akceptowalna, chociaż do ideału daleko.

Podczas posiłków kelnerzy byli bardzo mili. Jakosć jedzenia dobra i ogólnie smakowało nam.

Fanie można było relaksować się przy sporych rozmiarów basenie. Plaża tezż przestronna, ale mi przeszkadzało, że nie była regularnie sprzątana.

all inclusive (ALL), 1 tydzień

Super hotel z ładnymi pokojami. Pyszne posiłki oraz wypchany po brzegi program rozrywkowy. Dobre miejsce dla rodzin z dziećmi.

pokój standardowy, 1 tydzień

To naprawdę świetny obiekt ! Bardzo świeży i ciekawie urządzony budynek. Dobrze wyposażone pokoje z plazmowymi telewizorami oraz podświetleniami nad łóżkiem. Obsługa naprawdę sympatyczna i pomocna. Każdy zawsze z uśmiechem na ustach i nie nalega na napiwki. Do wyboru około piętnastu potraw, również grillowanych. Darmowa woda dostępna jedynie w czasie posiłków. Świetny basen z dobrą muzyką, a wokół animatorzy. Na plaży parasole oraz leżaki.Wokół praktycznie pustynia. Wszędzie dostęp do wifi, nawet na basenie. Smaczne posiłki i cudowna obsługa. Niestety brak słodkich soków, wody poza posiłkami oraz wokół nie ma praktycznie niczego. , Generalnie to miejsce nas zachwyciło !

pokój standardowy, 1 tydzień

Super hotel z dużą liczbą miłych ludzi. Wszyscy bardzo dobrze nastawieni.

pokój standardowy, 1 tydzień

Przyjemne miejsce na wypoczynek.

pokój standardowy, 1 tydzień

Jedzenie monotonne, nieprzyprawione i paskudne .

all inclusive (ALL), internetowe biuro podróży, wypoczynek, pokój standardowy, 1 tydzień, 4sun travel, podróżuje raz na 2-3 lata

Ogólnie ok. Wady, które wypisałam nie mają zniechęcić. Raczej przygotować do wycieczki, do tego czego się można spodziewać. Na koniec niestety jeszcze mi się przypomniało, że w trakcie mojego pobytu okradziono 3 pokoje.

Hotel duży, dużo pokoi. Jeden bar przy basenie, więc z plaży trzeba kawałek chodzić, ale warto, ponieważ plaża jest na poziomie. Czysto w hotelu i dookoła, aczkolwiek lekko się rozpada. Dużo polaków, co spowodowało, że Polacy zachęcani są do animacji w taki sposób: "Polaki darmo, choć, darmo". Pracownicy raczej mili (każdy ma gorszy dzień). Pokojówki niekumate co się do nich mówi i jak wywiesza się karteczkę proszę nie wchodzić to i tak oczywiście wchodzą. Parę razy miała nauczę, bo się nacięła jak wymiotowałam w łazience, więc po jakimś czasie się nauczyła i wchodziła do pokoju, ale do łazienki już pukała ( dziwne mimo wszystko, nie powiem). Jaja :)

Pojechaliśmy z przyjaciółmi. Oni "dali w łapę" za lepszy pokój, my się tak zamotaliśmy, że w końcu tego nie zrobiliśmy. My dostaliśmy lepszy pokój, oni gorszy (od czego to w takim razie zależy? nie wiem). Mieliśmy ładny widok, a z tego co się dowiedziałam od innych gości, niektórzy trafiali pokój z widokiem na ulicę, bądź "pustynię" czytaj kupę gruzu i kamieni. Duże, komfortowe, wygodne łóżko. Klimatyzacja była wyłączana po 21 do ok. 6 rano, więc ciężko się spało. Łazienka spora, z wanną.

Nie powinnam się może wypowiadać w tej kwestii, ale to zrobię. Potrawy codziennie praktycznie były inne, więc duży plus, aczkolwiek jak dla mnie i moich współtowarzyszy dużo dań smakowało tak samo. Wszelkie napoje nie były podawane ani w szklankach (tylko na stołówce byłby szklanki), ani w jednorazowych kubkach tylko w plastikach jak do płukania buzi. Po trzech dniach pobytu rozchorowałam się bardzo, przez co kolejne 4 dni spędziłam nieprzytomna w pokoju. Po powrocie do Polski musiałam leczyć się 6 tygodni na amebę. Uważajcie również w Tunezji, zwracajcie uwagę na higienę i na to o jecie. Ogólnie jedzenie dobre (jak na 3 dni).

Basen duży, co jakiś czas aerobik i piłka ręczna w basenie. Na plaży czasami siatkówka. Plaża mi się podobała, ale baaaaardzo ciężko o leżak, a po piasku chodziły robaki (niestety bardzo się tego boję), więc czekałam na odpowiedni moment by rzucić się jak dziki zwierz po niego. Na basenie od 7 rano trzeba było koczować po leżak, a za materac dodatkowo płatne.

Nie mam pojęcia, przez chorobę niedużo się poruszałam. Wchodzą do hotelu mieszkańcy Tunezji.

Cena była wysoka, zakup wycieczki tydzień wcześniej. Ogólnie jestem zadowolona.

all inclusive (ALL), stacjonarne biuro podróży, wypoczynek, pokój standardowy, 1 tydzień, Oasis Tours, podróżuje 1 raz w roku

Hotel samym wyglądem nie imponuje i moim zdaniem przydałby się już zdecydowanie remont. Obsługa jest miła ale bardzo łasa na napiwki.

Dostaliśmy pokój z brzydkim widokiem tj na śmieciowisko pobliskie przez co poszliśmy z paszportem do recepcji w celu negocjacji. Pokoje sprzątane, ale remont także im by się przydał.

We wszystkich krajach typu Egipt czy Tunezja nie pasuje mi jedzenie, to nie są moje smaki. Nie będę więc oceniać czy smacznie, ale było z czego wybrać. Dla dzieciaków lody, ciasteczka.

Bardzo dużym plusem hotelu są animatorzy którzy odwalają dobra robotę. W zabawy dadzą się wciągnąć nie tylko dzieci ale także osoby dorosłe. Widać że im się chce i że lubią to co robią :) Hotel położony bezpośrednio przy plaży, ma oczywiście basen więc każdy może wybrać sposób wypoczynku jaki bardziej pasuje. My ze względy na dziecko trzymaliśmy się bardziej basenu i atrakcji jakie były przygotowane przez animatorów.

all inclusive (ALL), internetowe biuro podróży, wypoczynek, pokój standardowy, 2 tygodnie, Sun Fun Holidays, podróżuje 1 raz w roku